niedziela, 1 maja 2011

Malarze znani i nieznani - cz. XX


Pozostajemy przy wizerunkach lekkiej jazdy chorwackiej na służbie cesarskiej w czasie Wojny Trzydziestoletniej. Tym razem autorem malunków jest Pieter Snayers, a tego pana na blogu przedstawiać już nie trzeba…
Pierwszy wizerunek pochodzi z obrazu ukazującego bitwę pod Lutzen. W czerwonym stroju i z długą brodą widzimy tu jakoby Johana Ludwiga grafa Isolano, najsłynniejszego dowódcę jazdy chorwackiej z tej wojny. Od stycznia 1632 roku pełnił on funkcję Oberst-Kommandanta wszystkich Chorwatów i lekkiej jazdy w armii cesarskiej. Co ciekawe – wizerunek z Theatrum Europeum i szwedzcy żołnierze wzięci do niewoli przez jego Chorwatów opisywali go jako człeka o gładkim obliczu, bez brody…
Drugi z obrazów ukazuje potyczkę kawalerzystów. Przeciw rajtarom ubranym za zachodnią modłę (Szwedom?) walczą tu najprawdopodobniej Chorwaci (a może Polacy na cesarskiej służbie?). Widzimy u nich w użyciu szable i pistolety, głowy ozdobione dziwnymi czapkami , jeździec strzelający z pistoletu ma brodę mocno przypominającą  tą którą widzimy u Isolano. 

1 komentarz:

  1. Salve, ten hrabia Insolano ma chyba szkofie na kolpaku, jak hrabiemu przystalo :)

    OdpowiedzUsuń