Urodzony w 1598 roku Hieronim Chodkiewicz był prawdziwym oczkiem w głowie słynnego ojca – Jana Karola Chodkiewicza. Przetrwało wiele listów, w których troskliwy ojciec udziela synowi wielu rad i pouczeń, zachęcając go do wytężonej nauki – uczyć się zawsze trzeba, kto chce być mądrym, nie psując jednak serca. W liście z 15 maja 1608 roku znajdujemy jednak i wzmiankę, że hetman potrafił nagrodzić Hieronima za sukcesy:
Tak mi się udają, że się uczysz dobrze; ja tego nic nie widzę, jednak na powieść ludzką cieszę się z tego: i abyś to poznał po mnie że mi miło kiedy się uczysz, posyłam ci konia białego, a wiesz pewnie że nie darmo sierści takiej. Zdrów na nim jeźdź, a będziesz li się lepiej uczył, postaram się o co grzeczniejszego.
Nie znamy odpowiedzi Hieronima, ale na pewno ucieszył się z nieoczekiwanego prezentu…
piekny ten Siwek u Kossaka, ciekawe czy podobnie pieknego przeslal byl hetman synowi -
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Wesolych Swiat
Niestety biedny Hieronimek tylko kilka lat mógł się koniem nacieszyć :(
OdpowiedzUsuńDziekuję za życzenia, również życzę Wesołych i pogodnych Świąt!