czwartek, 21 lipca 2011

Na lewem ramieniu muszkiet, a w prawey ręce siekierka

Poniżej fragment Wiazdu wspaniałego posłów polskich, gdy do Paryża po Królowę Maryę Ludwikę przyjechali; wybrałem tylko wycinek dotyczący wyglądu polskiej piechoty, jazda zaprezentuje się przy innej okazji.
(…)Pan Chłapowski Rotmistrz pieszy JPana Wojewody Pozn[ańskiego] Opalińskiego, na nim żupan atłasowy żółty, ferezya szkarłatna sobolami podszyta, czapka złotogłowowa sobola, zapona rubinowa przy piórach białych żurawich, buzdygan złocisty w ręku na drzewie indyjskim, przy boku miał szablę turkusami sadzoną, pod lewą nogą koncerz [oczywiście rotmistrz, mimo że dowodził piechotą, jechał konno], takąż robotą iako i szabla, koń pod nim cudny, siodło i czaprak haftowany złotem w kwiaty, strzemiona srebrne szerokie: na głowach podpierścień takiż: wodza, z łańcuchów srebrnych bardzo piękney roboty. Za nim szło piechoty 30 w żupanach czerwonych sukiennych, w katankach, w deliach tegoż sukna i maści, które sobie na ramiona powrzucali, u każdey deliyi po 8 srebrnych guzów, za magierką nożyki srebrne, na lewem ramieniu muszkiet, a w prawey ręce siekierka; wszyscy wygoleni po polsku. Przodkiem szło 4 dziesiątników, w takieyże barwie, z dardami, proporce, żółte i czerwone: A za nimi 6 szyposzów [grających na piszczałkach].
Po tem jechał Pan Pieczowski Rotmistrz pieszy Jmci Xięcia Biskupa Warmińskiego, w żupanie atłasowym szkarłatnym, w ferezyi axamitney zapona z piórami iak i u pierwszego Rotmistrza: na konu też tak dobrym i tak przystojnym iako i pierwszy, tylko że na nich była barwa zielona, za nim szło piechoty 25  w takimże stroiu, a petlice srebrne u delyi, w lilie robione za nimi 6 szyposzów, ubrani iako i piechota.

2 komentarze:

  1. Czyzby koncrz byl tutaj symboliczna bronia szlachetnie urodzonego oficera i dworzanina?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wiesz, chłopcy się chcieli pokazać z jak najlepszej strony, więc zebrali ekwipunek którego by pewnie normalnie nie używali. Jednak symbolika koncerza jaką zaproponowałeś jest interesująca.

    OdpowiedzUsuń