Niekończąca się epopeja wyszukiwania okruchów informacji o
petyhorcach. Wieki temu wspominałem o petyhorcach księcia Janusza Zasławskiego,
którzy w liczbie 100 koni stanęli w obozie pod Oryninem w 1618 roku.
Przeglądając dziś Organizację wojska
polskiego.. autorstwa Bohdana Baranowskiego natknąłem się na ciekawą
wzmiankę o tej jeździe. W dokumencie zatytułowanym Rejestr petyhorców kozaków na włości zasławskiej mieszkających[1] można znaleźć informację, że chorągiew
tych włościan liczyła 122 konie, a petyhorcy stawali w pocztach 2,3 a nawet 4
konnych. Owi kozacy petyhorcy już kiedyś występowali na blogu – w 1632 roku dwie chorągwie takich włościan wchodziły w skład wojsk prywatnych Tomasza
Zamoyskiego przybyłych na elekcję do Warszawy. Zapewne i więcej magnatów mogło
wystawić w swoich ziemiach takich petyhorców z sług swych ukraińskich, mam nadzieję, że kiedyś znów się uda
natknąć na kolejne informacje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz