niedziela, 3 kwietnia 2011

Pan Sebastian opowiada o... znakach lekkich

Opis kawalerii armii koronnej według Sebastiana Cefaliego to jeszcze jazda lekka, czyli wołoska i tatarska:
Wołosi jest to lekka jazda złożona z ludu wołoskiego, dawniej podległego Polsce, dziś Turcyi. Używana do podjazdów, niepokojenia nieprzyjaciela, dostania języka, lekko jest uzbrojona. Łuk, pałasz i pistolety są jej bronią, niektórzy zamiast łuku mają karabin, przedniejsi odziani siatką żelazną. Są to wielcy rabusie, ale bitni, liczba ich w całem wojsku nie dochodzi do dwudziestu chorągwi [a tu się musiało coś Cefaliemu pomylić, gdyż w 1665 roku w armii koronnej była tylko jedna chorągiew wołoska!]
Tatarzy są z osad perekopskich przeniesionych do Polski i nadanych wielkiemi przywilejami dla zachęcenia ich do służby wojskowej: bo gdy Rzplita miała ich od najdawniejszych czasów na żołdzie, tym którzy przywiązali się do Polski i żądali w niej osiąść, wyznaczono grunta, żeby ich mieć pod ręką w każdej potrzebie. Wyznają religię mahometańską, za broń mają łuk i strzały. Nie masz ich w wojsku koronnym nad 10 chorągwi [a tu liczbę wysoce zaniżył, gdyż było ich 25 – być może chorągwie tatarskie pomyliły mu się z wołoskimi?], w litewskiem daleko więcej [17, czyli tak naprawdę mniej niż w armii koronnej].     

2 komentarze:

  1. Być może autor pomylił chorągwie tatarskie z wołoskimi, bo niektóre były lepiej uzbrojone (np. broń palna). Ciekawe dlaczego nie napisał że tatarzy używali "pałasza". Chyba łuk i szybki koń to nie wszystko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak jak pisałem, musiało się coś Cefalemu mocno pomylić, wszak w armii koronnej w tym czasie była tylko jedna chorągiew wołoska. Być może skonfudował go widok niektórych chorągwi tatarskich, w których przecież niekoniecznie służyli li i jedynie Tatarzy.

    OdpowiedzUsuń