A oto co Sebastian Cefali miał do powiedzenia o jeździe kozackiej, a i rajtarzy się załapią:
Kozacy jest to także lekko uzbrojona jazda szlachecka. Noszą kolczą zbroję, na głowie misiurkę, z której siatka żelazna spada na ramiona i podpina się pod brodą. Na popisach szlachta ma łuki, ale w bitwie używa karabina. Nieszlachta jest podobnie ubrana i uzbrojona, i cała różnica zależy na tem, że równie jak w chorągwiach husarskich jedni idą przed, drudzy za muzyką. Ta jazda pomnożyła się znacznie po buncie Kozaków, dla zstąpienia ich ubytku.
Roty pancerne podobne do naszych kirasjerów zostały zupełnie zaniechane, a na ich miejsce wprowadzono znaczną liczbę rajtarów niemieckich, których teraz [czyli w 1665 roku] jest mało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz