Wojskowość europejska XVI-XVIII wieku [dużo], wargaming historyczny [odrobinę], a także co tam mi jeszcze przyjdzie do głowy...
poniedziałek, 21 listopada 2011
Malarze znani i nieznani - cz. XXXVII
Dawno dzieła mistrza Hondiusa nie było na blogu, czas to naprawić. Tym razem drabanci, którzy na rycinie stoją tuż za królem Władysławem IV, przyjmującym kapitulację moskiewską. Z przodu oficer, za nim uzbrojeni w halabardy drabanci. Oczywiście przybrani z cudzoziemska, bez uzbrojenia ochronnego, przy boku pałasze. Pytanie tylko, z jakiego są oni oddziału? Czy to spieszeni dragoni JKM, spieszeni rajtarzy czy też knechci z regimentu gwardii pieszej JKM? Pytanie paradoksalnie dosyć ważne (chociażby w kwestii zagadnienia uzbrojenia ochronnego owych oddziałów), pozostanie chyba jednak bez odpowiedzi (chociaż wysokie kawaleryjskie buty mogą raczej wskazywać na dragonów lub rajtarów). Przynajmniej rycina zacna...
Etykiety:
armia koronna,
gwardia JKM,
malarstwo,
Wilhelm Hondius,
wojna smoleńska
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz