piątek, 25 listopada 2011

Malarze znani i nieznani - cz. XXXIX

Kontynuujemy wątek de Nicolaya, pozostając przy Turkach. Powyżej Janczar-Aga, czyli komendant korpusu janczarów. Poniżej szeregowy janczar w czasie kampanii. Zwraca uwagę oszałamiającej długości pióro, ciężka rusznica na ramieniu a także przepiękne trzewiki na nogach (jak taki żołnierz mógł walczyć jesienią gdzieś w księstwach naddunajskich?)

3 komentarze:

  1. Stunning clothes especially the Janissaries.

    OdpowiedzUsuń
  2. Of course we need to remember that de Nicolay seen them during some official ceremonies, when they were dressed to impressed French envoy. Nontheless Turkish soldiers had to looks splendind when seen from Western Europe perspective.

    OdpowiedzUsuń
  3. pewnie nie dosyć, że Turcy chcieli się pokazać to autor przekoloryzował pewne elementy :) tak samo jak kronikarze i "niezliczone zastępy wroga" lub "z wielką armią wkroczył..."

    michał

    OdpowiedzUsuń