piątek, 18 marca 2011

Która chorągiew po której ma iść - cz. VII

Raz jeszcze skorzystam z M. Vorbek-Lettowa, tym razem podając bardzo ciekawe informacje na temat ‘pułku’ jazdy wystawionej przez województwo wileńskie w sierpniu/wrześniu 1654 roku. Powiat miał wystawić pospolite ruszenie,  wybrano więc rotmistrzów z którym który zachce, ma iść województwa wileńskiego pospolite ruszenie. Pamiętnikarz nie podaje nam co prawda liczebności oddziałów, poza chorągwią w której służył, znajdujemy tam jednak nazwiska rotmistrzów, poruczników i chorążych wystawionych oddziałów.
Pułkiem miał dowodzić Jan Kazimierz Chodkiewicz, kasztelan wileński. Nie stawił się jednak, więc role wileńskiego regimentarza objął Aleksander Wołowicz, chorąży ziemski wileński. Pełnił on jednocześnie funkcję rotmistrza chorągwi husarskiej. Porucznikiem tejże był Aleksander Czernecki, podstoli wileński; chorążym był Iszora.
W skład pułku, oprócz husarii, wchodziły także cztery chorągwie kozackie:
- rotmistrza Mikołaja Szuchcickiego, łowczego mścisławskiego, oboźnego. Porucznikiem był tu Mikołaj Poniatowski, cześnik mozyrski; chorążym był Stefan Sarafinowicz
- rotmistrza Jana Tyzenhauza (Tyzenhausa), wojewodzica derpskiego. Jego porucznikiem był Stefan Borejko; chorążym Stanisław Biełuński – to w tej jednostce służył Vobek-Lettow
- rotmistrza Jerzego Zienowicza, wojskiego wileńskiego. Porucznikował Augustyn Moszkiewicz, chorążym był Zawisza
- rotmistrza Krzysztofa Patrykowskiego, z porucznikiem Olbrychtem Pietkiewiczem i chorążym Wolski.
Oprócz tych pięciu chorągwi powiatowego pospolitego ruszenia, w skład pułku weszła także chorągiew kozacka wystawiona przez Jerzego Tyszkiewicza, biskupa wileńskiego. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz