Znalazłem dziś bardzo ciekawy opis gwardii Dymitra I
Samozwańca, to niejako kontynuacja wpisu sprzed ponad 4 lat (jak ten czas
leci). W maju 1606 roku, gdy car witał pod Moskwą swoją przyszłą żonę,
towarzyszyły mu oddziały przyboczne. Tak oto opisał je Stanisław Niemojewski,
czyli naoczny świadek wydarzeń:
Stało około tych
namiotów hosudarskich[1]
arcerzów 100, drabantów 200 z alabardy[2].
Arcerze ci, choczaż nie w barwie beli[3], ale
mieli przecie każdy jaki taki ubiór jedwabny na sobie, w płaszczach wszyscy, z
alabardy, u nich toporzyska okręcone drotem srebrnem. Drabanci zaś bez
płaszczów, alabardy już inaksze i bez drotu, w sukniskach ladajakich, w
czarnych, w skórzanych rozmaitych, jedni z szpadami w bociech kowanych, albo
baczmagach, drudzy z szabliskami kozakiemi w trzewikach albo w skórzniach, in
summa znać beło rzemieślniki alias canaglie[4].
Podle tych
alabardników stało strzelców 600 z rusznicami, w szupanach tylko, każdy w
inakszej sukni z pętlice po pas; może się rzec, że woźnic na gromadzie trudno
się ma więcej ujrzeć, na których oni barziej niźli na piechotę poszli. To ich
samo tylko zdobieło, że każdy w białej czapeczce.
Za niemi stały roty
hosudarskieh Usarzów koni sto pod regimentem pana Domaradzkiego.
Widzimy więc poważne różnice w wyglądzie owej carskiej gwardii,
gdzie tylko oddział przybocznych harcerzy prezentował się naprawdę dobrze.
Zapewne to o nich pisał Hirschberg jako o oddziale Jakuba Margereta, dwa
pozostałe oddziały – Knultsena i Woondtmanna – to owi drabanci bez płaszczów. Nie mogło też zabraknąć
lokalnej formacji czyli strzelców, a także elity polskich najemników czyli
husarii.
"jedni z szpadami w bociech kowanych"
OdpowiedzUsuńMamy o to najwcześniejsze mi znane (i wcześniejsze od tego podawanego zwykle jako "najwcześniejsze") użycie słowa "szpada". Na prawie wiek przed tym, nim powstała broń przez dzisiejszych bronioznawców zwana szpadą.
Co więc kryło się pod tym pojęciem w roku 1606?
Biorąc pod uwagę że sporo z tych najemników to żołnierze zachodni, być może chodzi tu o jakieś pałasze czy miecze. Cytat pochodzi z oryginału źródła, nie ma tu więc raczej mowy o dodatku ;) ze strony XVIII czy XIX wiecznego kopisty.
OdpowiedzUsuńA co oznacza zwrot "w bociech kowanych, albo baczmagach"? Może to da jakąś wskazówkę.
OdpowiedzUsuńChodzi o obuwie ;) Baczmagi - skórzane buty sięgające kolan, charakteryzujące się ściętymi ukośnie z tyłu cholewami, płaską podeszwą i lekko zadartym nosem.
OdpowiedzUsuń