wtorek, 30 czerwca 2020

Nie ten kawaler maltański…



Od czasu do czasu udaje się odnaleźć źródło czy nawet kilka źródeł które zmieniają percepcję danego wydarzenia historycznego czy pozwalają na właściwą identyfikację mniej lub znanej postaci. Dzisiaj właśnie o tym drugim przypadku, bo też jest on bardzo ciekawy. Kilkakrotnie na blogu pojawiała się postać Mikołaja Judyckiego, kawalera maltańskiego, który miał walczyć w szeregach armii koronnej w Prusach w latach 1626-1629. Pisali o nim między innymi Jerzy Teodorczyk, Jan Wimmer czy Henryk Wisner; Judycki miał dowodzić w Prusach piechotą cudzoziemską i dragonią, a po 1627 roku pełnić funkcję Starszego nad Armatą. Co prawda w kilku zapisach źródłowych dotyczących wojny pojawiała się postać Bazylego Judyckiego jako stojącego na czele oddziału dragonii, sądziłem jednak że to po prostu jakiś krewny Mikołaja, który dzięki koligacjom rodzinnym otrzymał polową komendę jego jednostki.
Okazuje się jednak, że prawda jest nieco inna. Doktor Przemysław Gawron, wybitny specjalista w tematyce wojskowości za panowania Zygmunta III, wskazał mi że identyfikacja ‘Judyckiego, kawaleria maltańskiego’ jako Mikołaja jest błędna i że tak naprawdę w kontekście całej wojny, kiedy źródła wzmiankują owego kawalera, chodzi właśnie o Bazylego. To on dowodził jednostką dragonii przez okres całej wojny; to on piastował funkcję Starszego nad Armatą, walcząc między innymi pod Górznem. To właśnie Bazyli zaciągał ‘szelmy śląskie’ do swojego oddziału i to on nie chciał, jako Polak, służyć pod komendą szwedzkiego lojalisty Gustava Sparre w jego regimencie piechoty. Co ważne, Bazyli zmarł we wrześniu 1629 roku na skutek zarazy dziesiątkującej armie walczące w Prusach, a jego jednostkę dragonii objął Francuz Jean (Jan) Marion.
Chciałbym z tego miejsca niezwykle serdecznie podziękować dr Gawronowi za wskazanie mi tego (i kilku innych) błędów w mojej, mającej się ukazać w tym roku, książce o armii koronnej w Prusach i za przesłanie mi licznych materiałów które zostaną uwzględnione w tej publikacji. Biorąc pod uwagę, że Judycki kilkakrotnie pojawiał się w moich blogowych tekstach, wydawało mi się właściwe by zamieścić tu takie źródłowe sprostowanie, być może przyda się i innym badającym temat?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz