Nowy tydzień zaczniemy od surowej połajanki, a któż lepiej
się od tego nadaje od Szymona Starowolskiego? Sięgamy po Reformacye obyczajów polskich… Wyjątek z rozdziału XVI, czyli O zdzierstwie, które do ostatniej zguby
przywodzi Polskę. Dostanie się żołnierzom, zresztą nie pierwszy już raz Starowolski
ruga obrońców ojczyzny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz