Z ogromnym smutkiem dowiedziałem się o śmierci dra Andrzeja Nieuważnego, wspaniałego historyka i specjalisty od epoki napoleońskiej. W czasie moich studiów na UMK nie miałem co prawda okazji uczestniczyć w prowadzonych przez Niego zajęcia, ale bardzo lubiłem Jego publikację i podziwiałem zawsze napoleońską pasję. Mam nadzieję p. Andrzeju, że w zaświatach Cesarz podarował Panu Legię Honorową zdjętą z własnej piersi...
***
Wypadałoby więc dzisiaj zamieścić coś dotyczącego epoki napoleońskiej właśnie. Jako że obchodzimy w tym roku 200-lecie bitwy pod Waterloo, najłatwiej będzie mi wrzucić coś związanego z tym właśnie wydarzeniem. W National Museum of Scotland otwarto właśnie mini-wystawę dotyczącą Waterloo, odwiedziliśmy ją dzisiaj wraz z rodziną. Niestety można tam podziwiać ledwie garść eksponatów, są one jednak bardzo interesujące. Dwa z nich pojawią się dziś na blogu, pozostałe pokażę przy innej okazji.
Historię Charlesa Ewarta i zdobycia przez niego cesarskiego orła 45 pułku piechoty liniowej zna pewnie każdy miłośnik epoki. Orzeł ten znajduje się w Royal Scots Dragoon Guards Museum w Edynburgu, z okazji rocznicy wypożyczono go jednak do National Museum. Stąd też okazja do sfotografowania go.
Drugi artefakt to nieco lżejsza liga. Przedstawiam pozłacaną cukiernicę z zastawy herbacianej, wykonanej dla cesarza Napoleona I w 1810 roku. W 1830 roku 10-ty diuk Hamilton, wielki miłośnik wszystkiego co cesarskie, kupił zestaw do swojej kolekcji, dzięki czemu możemy się dziś nim cieszyć w Szkocji. Niestety sposób w jaki wyeksponowano cukiernicę nie pozwala na lepsze zdjęcia, widać jednak dobrze cesarskie 'N' i orła na pokrywie. Łyżeczki też wyglądają uroczo...
Jak zwykle bardzo interesująco.
OdpowiedzUsuńA z innej epoki jest jeszcze na zamku w Edynburgu manekin tego żołnierza, co walczył na początku XVIII wieku (zapewne Blenheim i tudzież okoliczne bitwy) i poszedł do bitwy z niemowlakiem w nosidełku, bo zaraz przed bitwą opuściła go jego żona/markietanka?
Kojarzę ową historię, acz muszę dokładnie poszukać o kogo i dokładnie w jakich okolicznościach chodziło.
OdpowiedzUsuńDonald McBane:
OdpowiedzUsuńhttp://www.aboutscotland.com/theroyalscots/histmcbane.html
Tak, to ten! Dzięki :)
Usuń