Kontynuujemy malarski tydzień hiszpański – znów Vicente
Carducho, opiewający kolejny tryumf Armii Alzacji diuka Ferii. Tym razem to
skuteczna odsiecz Konstancji, gdzie udało się odeprzeć Szwedów Horna. Diuk tym
razem w o wiele bardziej bojowej pozie, doskonale widać detale zbroi – miejmy tylko
nadzieję, że nie było mu zbyt zimno w nogi. Zwraca uwagę zamiłowanie mistrza
Vicente do malowania kopii, nawet paź diuka trzyma w ręku jedną.
Kolejne przydatne studium strojów i wyposażenia z epoki: od
oficerów, przez jazdę, po szeregowców z BPP. Na dalszych planach widzimy
waleczne tercios, idące do boju w zwartych szykach. Moją szczególną uwagę
zwróciła kolumna zaopatrzeniowa: widzimy tam wozy zaprzężone w woły, a także
osły z przytroczonymi do boków kuframi.
Kolejny tryumf diuka – także z 1633 roku – już jutro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz