niedziela, 28 lutego 2021

Zplundrowali wszytkie to kraie tam

 


Dziś drobna notka źródłowa o bolesnych echach porażki Stefana Potockiego (to ten srogi pan powyżej) pod Sasowym Rogiem w 1612 i efekcie jaki utrata części wojska kwarcianego, którego poszło z magnatem do Wołoch, miało na obronę granic przez napadami Tatarów. Jeszcze w 1618 roku tak wspominano to co się stało po porażce wojsk polskich:

Po onei nam barzo nieszczesney pana Stephana Potoekiego w Woloszech porazcze, w tydzien zaraz Tatarowie na Podole wpadli, zplundrowali wszytkie to kraie tam, popalili, liudzie w niewola pobrali, stada y towary wygnali nemine sese opponente[1], chociai byl quareiany zolnierz y patrzyl na tho, y owszem otarl sie on nieprziiaciei.

Taka socordiam[2] naszych Wolochowie widzqcz, naiezdzali y oni tez sobie przylegle kraie, brali takze ludzie, lupili domy szlacheckie, pasieki wybijali,  stada, towary wygnali z ziemie. Czo trwalo całą zimę, a potym iuz y malemi zbyt wpadali kupami, a przedsię nie oponowal się im zaden...



[1]              Bez oporu.

[2]              Niedbalstwo.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz