poniedziałek, 30 marca 2020

Kadrinazi radzi i odradza – cz. XXX



[Tydzień mołdawski, wpis 7/7]

Tydzień z Mołdawią nieco mi się przedłużył, postanowiłem więc go zakończyć recenzją. Tym razem na warsztat wziąłem pracę Dariusza Milewskiego Mołdawia między Polską a Turcją. Hospodar Miron Barnowski i jego polityka (1626-1629), która ukazała się w 2014 roku nakładem Wydawnictwa NapoleonV. Tematyka bardzo interesująca, a znając inne prace Profesora Milewskiego można się było spodziewać bardzo dobrego ujęcia tematu. Jak to zazwyczaj w recenzjach blogowych, przyjrzymy się najpierw ogólnej konstrukcji pracy, żeby na koniec dodać nieco komentarzy.

Praca podzielona jest na trzy rozdziały. Pierwszy obejmuje okres panowania wcześniejszych hospodarów, of Stefana Tomży (okres 1563-1564) aż po bezpośredniego poprzednika Barnowskiego czyli Radu Mihneę. Możemy się tu zapoznać zarówno z polityką polsko-mołdawską tego okresu, jak i z początkami kariery Mirona Barnowskiego i objęciem przez niego, w 1626 roku, tronu hospodarskiego. Drugi rozdział to rok 1627, widzimy tu Barnowskiego lawirującego pomiędzy Polską, Turcją i Chanatem, a także odgrywającego ważną rolę mediatora pomiędzy Warszawą a Stambułem. Z kolei w trzecim rozdziale, obejmującym lata 1628 i 1629, możemy się zapoznać z propolską polityką hospodara, jego zabiegami o indygenat w Koronie, sytuacją Mołdawii w kontekście konfliktu wewnętrznego na Krymie a także w walk o tron hospodarski w 1629 roku i detronizację Barnowskiego. Dowiemy się także o jego późniejszych losach, krótkotrwałym odzyskaniu tronu w 1633 roku a także o egzekucji w Stambule 2 lipca tegoż roku. Bardzo interesujące są aneksy, zawierające 31 dokumentów źródłowych z epoki: listów, instrukcji poselskich czy spisu wojsk kwarcianych na Ukrainie w 1627 roku. Bardzo dobrym dodatkiem jest kolorowa mapa ukazująca Mołdawię i nadgraniczne tereny Korony, Turcji, Siedmiogrodu, Wołoszczyzny i Budziaku, ułatwiające Czytelnikowi śledzenie wydarzeń z tekstu pracy.

Książka jest oparta o bogatą warstwę źródłową, Autor oparł się o wiele źródeł rękopiśmiennych, liczne źródła drukowane i opracowania. Bardzo dobrze zarysowane jest całe tło wydarzeń, widzimy jaką rolę odgrywała w tym czasie i tym regionie Mołdawia, jak w tym kraju ścierały się wpływy sąsiednich krajów. Co więcej narracja nie skupia się tylko i wyłącznie na osobie hospodara i jego polityki. Mamy tu bowiem i rajdy tatarskie i kozackie, kwestie nielicznego wojska kwarcianego ochraniającego po 1626 roku granice Korony przed Tatarami, a także zagadnienia polityki polsko-tureckiej. Autor w bardzo interesujący sposób przedstawia pozycję Barnowskiego w niesamowitym tyglu polityczno-wojskowym, widzimy jak hospodar starał się utrzymać swój tron a jednocześnie zbliżać się do Polski. Bardzo interesujący jest epizod wojny domowej na Krymie i interwencji Kozaków w tym konflikcie – jak sądzę może to zainteresować wielu Czytelników.

Końcowa ocena [według rankingu – trzeba mieć – można mieć – lepiej odpuścić – zdecydowanie unikać] to trzeba mieć. Interesująca tematyka, bardzo dobrze opracowana merytorycznie, oparta o mnóstwo źródeł. Okres 1626-1629 w Polsce kojarzy się przede wszystkim z wojną o ujście Wisły, warto więc poczytać co działo się wtedy na południowych rubieżach i jaki miało wpływ na sytuację w regionie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz