Wojskowość europejska XVI-XVIII wieku [dużo], wargaming historyczny [odrobinę], a także co tam mi jeszcze przyjdzie do głowy...
czwartek, 18 lutego 2016
(Chwilowa) przerwa
Jak to napisał Mark Twain, pogłoski o mojej śmierci (blogowej) były mocno przesadzone, nie padłem ofiarą żadnego wypadku związanego z naciągniętą kuszą i eksplodującym osłem (żwawo-żwawo... kto ma zrozumieć, ten zrozumie). Mam jednak pewne drobne problemy zdrowotne i czas który mogę poświęcić na pisanie dzielę tylko na materiały do OiM i redagowanie kilku prac dla zaprzyjaźnionego Wydawnictwa.
Żeby jednak nie było, że panuje totalna posucha - jutro ukazuje się trzeci numer De Re Militari. Można w nim znaleźć artykuł, którego jestem współautorem; pomogłem bowiem (acz tylko w drobny sposób) p. Witoldowi Biernackiemu opisać bardzo ciekawą bitwę pod Nowym Dworem, którą stoczono 30 września 1655 roku. Zapraszam serdecznie do lektury!
Nie jestem jednocześnie w stanie określić, kiedy wrócę do (mniej lub więcej) regularnego blogowania. Prawdopodobnie ten miesiąc, być może i następny, sobie jeszcze odpuszczę. A potem, to już zobaczymy...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Szybkiego powrotu do zdrowia Michale :)
OdpowiedzUsuńDzieki!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że nic poważnego. Wracaj do zdrowia. Jak wydobrzejesz to daj znać. Wybieram sie powoli do Ciebie zobaczyć co tam nowego w trawie piszczy ;)
OdpowiedzUsuńJestem teraz dwa tygodnie na chorobowym, zapraszam :-D
OdpowiedzUsuńOk, będziemy w kontakcie.
UsuńZdrowia Kadrinazi i czasu na pisanie, rowniez bloga :)
OdpowiedzUsuńDzieki Dario. Czas jest, zdrowia by sie jednak przydalo ;-)
UsuńPowrotu do zdrowia (i na bloga) Michale.
OdpowiedzUsuńDzięki Sławku.
UsuńBon rétablissement
OdpowiedzUsuńI wish you a speedy recovery !!
Merci Florent!
Usuń