piątek, 4 lutego 2011

Kadrinazi zwija chorągiew (na czas nieokreślony)

Z powodu nadchodzącej przeprowadzki do królewskiego miasta Edynburga blog przejdzie w stan uśpienia zimowego ;) W najgorszym (?) przypadku mój rozbrat z blogowaniem potrwa do połowy marca - niestety są straszliwe obsuwki z uaktywnieniem linii telefonicznej (a  co za tym idzie, także i netu) w nowym mieszkaniu. Co prawda będę miał dostęp do sieci w pracy, nie mogę tam jednak wchodzić na blogspota (spryciarze zablokowali), a nie uśmiecha mi się blogowanie via kafejki internetowe czy biblioteki. Wciąż można się ze mną kontaktować na maila [grimme(at)tlen.pl] aczkolwiek będę zapewne odpowiadał z opóźnieniem. 
Serdecznie pozdrawiam!


Michał 'Kadrinazi' Paradowski

3 komentarze:

  1. "AWu pisze...

    chlip"
    Przyłączam się ;-( Mam nadzieję że nie potrwa to długo.
    Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki Panowie :)
    A co do przerwy - potrwa niestety długo, okazuje się że linia telefoniczna i broadband będą uaktywnione w nowym mieszkaniu dopiero 10 marca (sic!)

    OdpowiedzUsuń