niedziela, 3 kwietnia 2016

Hajducy i kozacy spod Przemyśla


W czerwcu 1653 roku sejmik ziemi przemyskich ustalił wystawienie wyprawy łanowej. W jej skład miała wchodzić zarówno piechota (dowodzona przez Piotra z Siecina Siecińskiego) jak i jazda (pod komendą Kaspra Wojakowskiego jako pułkownika oraz Krzysztofa Ostrowskiego i Aleksandra Kruszelnickiego jako rotmistrzów).
Chorągiew piechoty miała zostać wystawiona z miast i z miasteczek, tak z dóbr J. Kr. Mci duchownych i ziemskich, to jest z dwudziestu domów jednego hajduka, a od Żydów dwudziestu ośmiu osiadłych domów także jednego pieszego. Hajducy mieli zostać wysłani w barwie, w żupanach błękitnych, w deliach czerwonych, z muszkietami dobrymi, lontami, prochami, kulami, rydlem , żywnością.
Reguły konnej wyprawy łanowej także zostały dokładnie opisane: przyjmowanie do tej służby łanowego żołnierza ma być porządne po kozacku w pancerzach, misiurkach, zarękawicach, z bandoletem, pistoletami na dobrych koniach, których nie ma jeden towarzysz do boju tylko po jednemu mieć.

Szkoda tylko, że tak pięknie opisana wyprawa łanowa nie popisała się w czasie kampanii, o czym pisałem rok temu.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz