poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Trzeźwy, nieswarliwy, pokorny...


Elear [pozdrawiam i niecnie porywam ilustrację!] na swoim blogu wspomniał onegdaj Compendium Ferculorum albo zebraniu potraw, autorstwa Stanisława Czernieckiego. To wspaniałe dzieło wydane w 1682 roku  jest pierwszą polską książką kucharską. Niesamowite źródło zaskakujących czasami przepisów, daje nam także możliwość przyjrzeć się staropolskiej kulturze. Wydaje mi się że od czasu do czasu zamieszczę fragmenty z tej pracy, wszak nie samą wojaczką człowiek żyje. Na dobry początek O kucharzu i jego powinnościach – czyli jak kucharz powinien wyglądać i jakiego powinien być charakteru:
Kucharz ma być ochędożony z czupryną albo głową wyczesaną, z ogoloną głową, rękami umytemi, paznoktami oberżnionemi, opasany fartuchem białym, trzeźwy, nieswarliwy, pokorny, chyży, smak dobrze rozumiejący, condimenta [przyprawy] albo potrzeby do potraw dobrze znający, a nade wszystko wszystkim obsługujący. 

5 komentarzy:

  1. Podoba mi się szczególnie ta cecha: "trzeźwy" :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapewne nie było łatwo o takowego kucharza, stąd trzeba było to podkreślić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Well, my wife is working as chef and she manage without drink there ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Smaczne! I całkiem znajome;). Posiłki z kuchni staropolskiej szykują się już do drogi:).

    OdpowiedzUsuń