wtorek, 6 czerwca 2017

Malarze znani i nieznani - cz. LXXVII


Kontynuujemy malarski tydzień hiszpański – znów Vicente Carducho, opiewający kolejny tryumf Armii Alzacji diuka Ferii. Tym razem to skuteczna odsiecz Konstancji, gdzie udało się odeprzeć Szwedów Horna. Diuk tym razem w o wiele bardziej bojowej pozie, doskonale widać detale zbroi – miejmy tylko nadzieję, że nie było mu zbyt zimno w nogi. Zwraca uwagę zamiłowanie mistrza Vicente do malowania kopii, nawet paź diuka trzyma w ręku jedną.
Kolejne przydatne studium strojów i wyposażenia z epoki: od oficerów, przez jazdę, po szeregowców z BPP. Na dalszych planach widzimy waleczne tercios, idące do boju w zwartych szykach. Moją szczególną uwagę zwróciła kolumna zaopatrzeniowa: widzimy tam wozy zaprzężone w woły, a także osły z przytroczonymi do boków kuframi.

Kolejny tryumf diuka – także z 1633 roku – już jutro. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz