Robiłem sobie
wczoraj notatki do oblężenia Torunia w 1658 roku i natknąłem się przy okazji na
bardzo ciekawy zapis autorstwa Piotra de Noyers, sekretarza królowej Ludwiki Marii.
W liście z 14 stycznia 1659 roku w bardzo ciekawy sposób scharakteryzował on Polaków:
Słusznie Wpan
powiadasz, że Polacy byliby niepokonani, gdyby umieli wojować. Niema na całym
świecie narodu, któryby tak łatwo znosił trudy ciężkie, a przy małej miarce
wódki i lulce tytoniu obejdą się bez chleba; jak go mają, to go zjedzą więcej,
niż kto inny, a kiedy go niema, to też z głodu nieumierają; śpią zaś na śniegu
jak w łóżku najlepszem. Ale z nieostrożności wszystkie nasze klęski pochodzą; ile
razy przegramy, zawsze brak przezorności tego przyczyną, nieprzyjaciel bowiem
najczęściej nas zastanie albo przy obiedzie, albo w łóżku, bez posterunku, bez
straży.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz