[już mnie nudzi numerowanie kolejnych wpisów o malarzach, od
tej pory wpisy tego typu będą miały normalne tytuły…]
W 1662 roku Król Słońce Ludwik XIV postanowił urządzić
zabawę jakiej Paryż nie widział od wielu, wielu lat. Okazje były dwie – nieco
spóźnione obchody urodzin Delfina Ludwika[1],
który przyszedł na świat 1 listopada 1661 roku oraz przeniesienie dworu
królewskiego do Wersalu. Ogromna procesja przeszła ulicami stolicy, po czym
skierowała się do amfiteatru postawionego koło pałacu wersalskiego. Tam odbył się turniej rycerski, w takich konkurencjach
jak wyścigi czy gonitwy do pierścienia. Pikanterii całej imprezie dodaje jednak
fakt, że biorący w nim udział dworacy – na czele zresztą z królem – przebrani byli
w nader egzotyczne stroje. Członkowie procesji i turnieju reprezentowali bowiem
pięć nacji: starożytnych Rzymian, Turków, Persów, Hindusów i Indian z Ameryki. Król
wystąpił jako cesarz rzymski (powyżej), a delfin jako „król Persji” (chociaż na
rysunki wygląda na dużo starszego). Impreza była huczna, stroje nader
fantazyjne.
Osiem lat później ukazał się album z rycinami
przedstawiającymi owo wydarzenie. Rytownicy to Israel Silvestre, Francois
Chauveau i Giles Rousselet, opisy z kolei przygotował Charles Perrault[2].
Album jest niezwykłym przykładem przepychu towarzyszącego Królowi Słońce.
Wystarczy pomyśleć ile pieniędzy poszło na przygotowanie całej uroczystości.
Cóż, na biednych nie trafiło…
Wyjątki z albumu możemy (w bardzo dobrej jakości) odnaleźć
na stronie British Library. Z kolei pełne wydanie, acz w gorszej jakości, na
stronie Gallici.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz