Podczas mojej zeszłotygodniowej wizyty w Polsce miałem okazję zajrzeć na Wilczą do sklepu Wargamera. Poznałem kilku forumowych znajomych (teraz mogę połączyć twarze z ksywami) i poobserwować bardzo interesującą bitwę sojuszu polsko-kozackiego ze Szwedami. Udało mi się chyba przekonać chłopaków, że nie jestem botem ;)
Co najważniejsze jednak, wreszcie miałem okazję poznać Konrada i Rafała, twórców 'Ogniem i Mieczem', więc korzystając z okazji miała miejsce burza mózgów dotycząca planów związanych z grą, kolejnymi podręcznikami i tym podobnymi szczegółami. Bardzo wiele ciekawych rzeczy się, jak mam nadzieję, z tego wykluje.
Uwiozłem także bardzo zgrabny komunik jazdy litewskiej, podjazd z tego będzie jak się patrzy...
Niedługo powrócę do normalnego blogowania, póki co odpoczywam po urlopie.
Sounds like a lot of fun, too bad Wargamer is in Warsaw as most of my family and relatives live in Wloclawek. If it was on the way I would not hesitate to drop by next time I visit Poland.
OdpowiedzUsuńSmall world Anatoli - I'm originally from Czerniewice, 16 km from Włocławek ;)
OdpowiedzUsuńThat is a pretty fun coincidence :-D
OdpowiedzUsuń