poniedziałek, 31 października 2011

Prędko zaciągnąłem dobrych Tatarów

Interesująca wzmianka z pamiętnika Stanisława Druszkiewicza, który opisywał jak to za panowania Jana Kazimierza bez większego problemu udało mu się zaciągnąć chorągiew lekkiej jazdy tatarskiej:
Roku 1654 na sejmie wziąłem list przypowiedni na sto dwadzieścia koni Tatarów i prędko zaciągnąłem dobrych Tatarów po książęciu ś. p. nieboszczyku Jeremieju Wiśniowieckim, wojewodzie ruskim, i z okrytą [dobrze wyposażoną] chorągwią przyciągnąłem pod Buszę. A że się siła bardzo dobrych do mnie cisnęło ludzi cudzoziemskich , z Krymu Tatarowie i Czerkiesowie przyjeżdżali na zaciąg, tak że zawsze nad list przypowiedni bywało, odmienił król JM. list przypowiedni na półtora sto konia, a potem na dwieście spełna koni, ale i półtrzecia sta koni [czyli 250] bywało pod chorągwią.
Rzecz o tyle ciekawa, że z jednej strony pokazująca napływ ochotników ‘zza miedzy’ którzy chętnie służyli w naszej armii, a z drugiej możliwość wykorzystania dawnych żołnierzy Jaremy, którzy po śmierci księcia stracili miejsce w armii komputowej. 

4 komentarze:

  1. It was a common thing that happened?

    OdpowiedzUsuń
  2. Good question. I guess it really depends of time. In 1654 Crimean Tatars were allied with Polish-Lithuanian Commonwealth, so it was 'normal' for them to try to enlist in our armies. For majority of 17th century we were fighting against them but there were Tatars settled in Lithuania since 14th century who were serving in our armies, also after every war some of the prisoners were settled on Commonwealth's lands and it was their obligation to serve as soldiers.

    OdpowiedzUsuń
  3. Perhaps we cannot discount another thing - like their Western counterparts, the Tatars and Circassian lesser noble warriors sought opportunities outside of their immediate milieu, i.e. Ottoman Empire and its vassals. (the Circassians and other Caucasian warriors went also to Persia). Muscovy Russia had been attracting recruits from the Tatars since the XV century. It seems that Polish-Lithuanian Commonwealth also had been attractive to these Muslim mercenaries and soldiers of fortune, at least until the wars of the 1670s.

    OdpowiedzUsuń
  4. Of course, as sources sometimes mentioned them as 'nobles' looking for new opportunities. It is not only Tatars or Circassian though - same with Wallachian or even Serbian.

    OdpowiedzUsuń