Oficjalna historia dragonii w armiach RON rozpoczęła się w 1617 roku w Inflantach. Jednak już i w drugiej połowie XVI wieku zdarzało się, że jeżeli wymagały tego okoliczności, wsadzano piechurów na konie, tworząc z nich takich ad hoc dragonów. Pogrzebię nieco w materiałach źródłowych z przełomu XVI i XVII wieku, bez wątpienia uda się znaleźć kilka przykładów – ciekawych przyczynków do historii dragonii w RON. Na dobry początek fragment z listu króla Stefana Batorego do Andrzeja Opalińskiego, marszałka koronnego. W korespondencji tej, datowanej na 22 grudnia 1578 roku, monarcha wspomina o wysłaniu przybocznych rot piechoty węgierskiej dla wsparcia wojsk koronnych zbieranych przez Marcina Kazanowskiego:
Posyłamy też zaraz, wszystkie nasze piesze węgierskie, które przy sobie mamy na podjezdkach.
Widzimy tu cechę charakterystyczną dla późniejszej dragonii, czyli wyposażenie żołnierzy w niezbyt wysokiej klasy konie. Nic to jednak dziwnego, wszak miały hajdukom służyć li i jedynie jako środek transportu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz