W kwietniu 1571 roku do Warszawy przybyło poselstwo moskiewskie
od Iwana IV Groźnego. Ambasada ta miała
rozmawiać z Polakami na temat negocjacji wiecznego pokoju, a nie tylko
dotychczasowego trzyletniego rozejmu[1].
Znalazłem bardzo ciekawą informację dotyczącą liczebności tej wyprawy – dobrze to
pokazuje, jak złożoną operacją logistyczną była tego typu misja. Każdy z
czterech posłów moskiewskich miał ze sobą własną świtę:
- namiestnik świaski
kniaź Iwan Kambarow; z nim dworzan Wielkiego Księcia[2] 3,
ludzi wszystkich człowieka 194, a koni 256
- namiestnik muromski
kniaź Hrihorej Fiederowicz Meszczerski; z nim dworzan Wielkiego Księcia 3,
ludzi wszystkich człowieka 170, a koni 221
- namiestnik
porchowski kniaź Putiatin Wassilowicz, z nim dworzan Wielkiego Księcia 3, ludzi
wszystkich człowieka 106, koni 146
- diak Piotr
Protassowicz; z nim dworzan Wielkiego Księcia 1, a poddiaczy, ludzi człowieka
78, koni 103
Summa wszystkich ludzi:
człowieka 548, koni 728
Niestety brak informacji ile wozów towarzyszyło tej
kolumnie. Posłowie nie forsowani tempa, z Brześcia Litewskiego do Warszawy
podróżowali 5-6 mil dziennie. Ot wędrowało sobie takie miasteczko...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz