czwartek, 26 grudnia 2013

Niderlandzką tarczą na rzymską modłę

Niderlandzkie reformy wojskowe z drugiej połowy XVI wieku wiele zawdzięczały inspiracjom ze starożytności – przede wszystkim greckich i rzymskich sposobów wojowania. Jednym z ciekawszych pomysłów, aczkolwiek może i lepiej że szybko zarzuconych, było wprowadzenie do służby tarczowników. Mieli być oni wyposażeni w duże tarcze na rzymską modłę  a ich zadaniem miało być rozbijanie formacji pikinierów przeciwnika. Co ciekawe, przeprowadzono nawet testy polowe takiej formacji. 6 sierpnia 1595 roku Anthonis Duyck zapisał w swoim dzienniku:

Jego Ekscelencja [Maurycy von Nassau – K.] dawno temu nakazał wyprodukowanie dużych tarcz [w angielskim tłumaczeniu mamy frazę ‘large shields or targes’ – K.] na rzymską modłę by sprawdzić, czy [tak wyposażonym żołnierzom] uda się [za ich pomocą]  rozbić batalion pikinierów, co kilka razy przetestowano z dobrym skutkiem w Hadze. Dzisiaj w obozie nakazał tej samej [techniki] przeciw angielskim żołnierzom, którzy walczą za pomocą pik i osiągnął znów taki sam [sukces], jako że tarczownicy przebili się przez wszystkie piki [pikinierów].


Co ciekawe, eksperyment powtórzono 21 dni później, zapewne także przeciw uznawanym za elitę armii Zjednoczonych Prowincji angielskich najemników – z takim samym skutkiem. Tacy tarczownicy nie ujrzeli jednak nigdy światła dziennego w czasie bitwy, jednak w wydanym w 1618 roku podręczniku La maniement d’armes de Nassau, Adam le Breen zamieścił rysunki przedstawiające żołnierzy tej formacji. Powyżej taki właśnie niderlandzki gentelman, który nigdy jednak nie miał szansy stanąć przeciwko Hiszpanom. 

3 komentarze:

  1. A szkoda, byłoby jeszcze ciekawiej bawić się czymś takim na stole bitewnym ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ej skoro działało w teorii to szkoda, e nie przetestowano..
    czemu lepiej, że szybko zarzuconych !

    OdpowiedzUsuń
  3. @ Matheo - zawsze można napisać własne zasady ;)

    @ AWu - biorąc specyfikę teatru działań Wojny 80-letniej latanie z taką wielką tarczą po polu bitwy byłoby delikatnie rzecz biorąc trudne. Zresztą niderlandzcy oficerowie szybko dali do zrozumienia co myślą o takich ideach.

    OdpowiedzUsuń